#1 2008-10-18 00:02:00

kanashii

Moderator

Zarejestrowany: 2008-10-17
Posty: 3
Punktów :   

monokoke-hime: wojna na pograniczu światów.

To pozycja obowiązkowa na liście filmów miyazakiego do obejrzenia. Jeden z cięższych, bardzo treściwych filmów, często klasyfikowany jako jidaigeki, gatunek należący do dramatów obyczajowych umiejscowionych w pewnej epoce (ang. period drama lepiej oddaje znaczenie), w filmach japońskich zwykle jest to epoka Edo. Akcja Mononoke rozgrywa się gdzieś na przełomie średnowiecza i epoki nowożytnej, ale czas zasadniczo moa tutaj sprowadzić przede wszystkim do roli pewnej metafory. Należy jednak podkreśli to, że Myazaki celowo wybiera epokę, w której rozwija się produkcja żelaza, na dalsze potrzeby produkcyjne i użytkowe zwiększa się wycinka lasu.

Siła ekspresji monokoke leży w przeciwstawieniu jak gdyby dwóch płaszczyzn czasowych: czasu antycznych bogów i świata natury oraz czasu człowieka i świata technologii. Dwie te płaszczyzny pozostają ze sobą w wiecznym konflikcie, nie ma tu mowy o harmonijnym współżyciu. Nie ma wyraznych granic, nie ma równowagi.

Konflikt ten echem odbija sie juz na samym poczatku filmu w momencie śmierci jednego z bogów lasu- boga Nago, przeżartego nienawiścią i wciekłościa umiera on z ręki bohatera filmu, Ashitaki ktory następnie zostaje przeklęty. Aby odwrocić zły urok, musi udać się do drugiego świata i dotrzeć do sedna konfliktu, uratować siebie a zarazem postarać się przywrócić równowagę. Sprawa nie jest jednak aż tak prosta, jakby się mogło wydawać. Na swojej drodze chłopiec spotyka całą rzeszę złożonych postaci, wykazujących tak dobre jak i złe cechy. Jest wśród nich i tytułowa bohaterka, Monokoke czyli San dziewczyna wychowana przez wilki, takze poteznych wladcow lasu. San jest postacią bardzo wyrazistą, silną, odznaczjącą się wielką nienawiścią do ludzi za poczynania względem lasu. Sama nie czuje się człowiekiem tylko mieszkańcem lasu. W znacznym stopniu, dzięki temu, że sama jest cżłowiekem oraz dzięki swemu podejściu, podkreśla rozdział między dwoma wojującymi światami.

Nie jest to bynajmniej opowiesc latwa. Zawiera szereg odniesien do mitologii japońskiej ale i jako wytwór bogatej wyobraźni reżysera z gruntu rzeczy ma nie być prostą, idylliczną opowiastką, ma oglądających zachęcić do przemyśleń.

Animacja jest przepiękna, las w szczególności- oddany w głębokich odcieniach. Jest oazą spokoju i wrodzonego piękna, sanktuarium uzdrawiania. Woda jest przejrzysta, czysta.. Dobra animacja ruchów zwierząt, w szczegolnosci Yakula i dynamizm wilkow oraz realistyczne przekazywanie obrazow walki (obrazy wielce epickie, niemal jak z Tolkiena), zranienia, konania... urocze leśne stworki i tajemniczy duch lasu.
Muzyka, jak najczęściej w filmach myazakiego bywa, jest świetnie dobrana do klimatu filmu. Warto posłuchać w oryginale.

Film oparty jest na szeregu wierzen japonskich.
Sam tytuł nie jest, wbrew pozorom imieniem, ale ogólnym określeniem demonów, duchów pojawiających się w kulturze japońskiej. Zasadniczo mononoke są duchami rzeczy-mogą to być duchy rzeczy martwych (klucza,bramy), duchy zmarłych, zwierząt, gobliny, trole. Tak jak Totoro. Ludzie zwą San, wychowaną przez wilki mononoke z uwagi na to że przez takie stwory została wychowana i tak też się zachowuje.

Bogowie lasu pojawiajacy sie w filmie stanaowia tylko jeden elmenet, z reszta wspolny dla wielu kultur. Wystarczy przypomniec mit amerykanskiego koyota czy też cała bazę wierzeń celtyckich. Dla celtów cała natura była przepłniona boskością i magią. Wierzyli w magiczne własciwosci roślin, drzewa posiadały dusze, zwierzęta uważano za łącznikow między światem rzeczywistym a tym co duchowe, między tym a tamtym światem.

Wśrod tych mitologicznych postaci warto zwrocić uwagę na Shishigami- za dnia jest eleganckim, pełnym godności jeleniem, o zachodzie słońca przekształca się w olbrzymiego humanoida, złożonego, wydaje się, z gwiazd, kiedy jedna z postaci, Eboshi, pozbawia go głowy (ktora, według powszechnego mniemania, ma być źródłem jego wiecznej młodości) w trakcie jednej z takich transformacji przekształca się on w oszlałego boga zniszczenia. Ta transformacja stanowi wspaniały punkt kulminacyjny a zakończenie przynosi nam znowu nadzieję dobroczynnego Wielkiego Ducha Lasu. Bóg ten może być wzorowany na azjatyckim bożku Kirin, znanym w Chinach i Japonii. Jegno nadejście może łączyć się z nadejściem mędrca. W Chinach bywa przedstawiny jako stwór zbliżony do żyrafy, w przedstawieniach japońskich jest podobny bardziej do jelenia. Z natury jest to to stworzenie spokojne, karające tylko tych, którzy na to zasługują

Bardzo charakterystyczną postacią są też małe, trochę kosmiczne białe stworki zwane Kodama. Kodama oznacza duszka leśnego bądź małego duszka, mogą one troche przypominać greckie gdryady. kodama zamieszkuja niektóe drzewa. podobo nieszczęście przynosi ścięcie drzewa zamieszkałego przez takiego stworka.

Obszerną analizę funkcji mitu oraz jego źródel w dziele Myazakiego można poczytać w dostępnej w internecie pracy naukowej: Myazaki-s monokoke hime: The analysis of a myth:

http://home.student.uva.nl/e.e.runia/Th … lation.pdf

(W razie potrzeby, chętnie przetłumaczę kilka fragmentów. )


Film ujrzał światło dzienne po raz pierwszy w Japonii w 1997. Była to najdroższa tego typu produkcja anime, jej koszty wyniosły około 20 milionow dolarow,

W celu przekazania swojej wizji kompozytorowi Joe Hisashii, Myazaki napisał kilka wierszy, przetłumaczonych z japońskiego na język angielski. Mają one dużo wdzięku i petyckiego wyrazu. Trudno nie docenić tak wielkiej dbałości reżysera o pełne oddanie jego wizji.

Kilka można po angielsku znaleźć tutaj: http://www.princess-mononoke.com/frameset5.htm


Mnie ten film całkowicie zachwycił. Co myślicie? Zwracam też uwagę na dwie bardzo niezależne, silne postacie kobiece, kobiety z przeciwległych światów.

Ostatnio edytowany przez kanashii (2008-10-18 00:05:13)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.igpz.pun.pl www.nolivetv.pun.pl www.modasimowa.pun.pl www.friendly.pun.pl www.game.pun.pl